W tym roku na rynku we Wrocławiu nie odbędzie się impreza sylwestrowa. Decyzja ta nie była spontaniczna – plany na 2023 rok zostały ustalone już rok wcześniej, podczas przyjmowania budżetu.
Główną przyczyną są finanse – miasto m.in. z powodu inflacji, kosztów energii ma mniejsze fundusze – a jednocześnie uzasadnia, że ma lepszy pomysł na spożytkowanie pieniędzy w budżecie. Jak informuje Tomasz Sikora z biura prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia, miasto w wyniku zmian wprowadzonych przez rząd w mijającym roku straciło blisko 800 mln złotych.
Chociaż w tym roku zabawa sylwestrowa nie odbędzie się na Rynku, miasto nie wyklucza organizacji podobnych imprez w przyszłości. Wszystko jednak zależy od sytuacji budżetowej, która może ulec poprawie w zależności od działań przyszłego rządu.
Na szczęście dla mieszkańców i turystów, atrakcje nie znikają całkowicie z krajobrazu Wrocławia. Jarmark Bożonarodzeniowy, który co roku przyciąga tłumy, w tym roku potrwa aż do 7 stycznia 2024. Tomasz Sikora podkreśla, że wrocławianie i wrocławianki, nawet bez oficjalnej organizacji sylwestra, przychodzą na Rynek świętować nowy rok, korzystając z uroków Jarmarku.
W kontekście oszczędności, warto przypomnieć, że organizacja sylwestra w 2019 roku kosztowała 2,3 mln zł – kwota, która w obecnych warunkach byłaby z pewnością wyższa.
Podsumowując, Sylwester 2023 na wrocławskim Rynku nie odbędzie się, ale miasto nie zostawia mieszkańców bez alternatywy, oferując dłuższe trwanie Jarmarku Bożonarodzeniowego oraz zapowiadając możliwość powrotu do organizacji imprez sylwestrowych w przyszłości.
Wypowiedzi Tomasza Sikory za wroclaw.pl